Powiatowy Dzień Bibliotekarza 2024
W czwartek 9 maja w budynku Biblioteki Gminnej w Podegrodziu, świętującej w tym roku 75 lecie powstania, odbyły się obchody Powiatowego Dnia Bibliotekarza. Jak co roku w uroczystości uczestniczyli bibliotekarze powiatu nowosądeckiego.
Spotkanie poprowadziły: dyrektor Biblioteki Publicznej w PodegrodziuAlicja Grzesik, która przedstawiła dzieje placówki na przestrzeni lat, oraz dyrektor Powiatowej i Miejsko-Gminnej Biblioteki Publicznej im. Wiktora Bazielicha w Starym Sączu Monika Jackowicz-Nowak. Dyrektor starosądeckiej biblioteki opowiedziała pokrótce o działalności bibliotek, wydarzeniach, nowych projektach i zrealizowanych inwestycjach, podkreślając ukierunkowanie działań na ciągły rozwój przez systematyczne szkolenia i dostosowywanie oferty bibliotek do zmieniających się gustów i oczekiwań czytelników.
Także w tym roku starostwo nagrodziło wybranych pracowników powiatowych bibliotek.Wśród wyróżnionych bibliotekarzy znalazła się Aneta Mikołajczyk-Kurzeja, prowadząca filię łąckiej biblioteki mieszczącą się w Zagorzynie.Nagrody wręczył wicestarosta nowosądecki Antoni Koszyk. Następnie głos zabrali m. in.burmistrz Starego Sącza Jacek Lelek, radny wojewódzki Jan Duda, wójt gminy Podegrodzie Małgorzata Gromala, dyrektor Muzeum Okręgowego w Nowy Sączu dr Robert Ślusarek oraz proboszcz tutejszej parafii ks. Józef Wałaszek. W krótkich przemówieniach skierowano do bibliotekarzy życzenia oraz słowa uznania za zaangażowanie w propagowanie czytelnictwa i starania na rzecz rozwoju kulturalnego w regionie przez kreatywną działalność, organizowanie wydarzeń i codzienną pracę dla lokalnych społeczności.
Gościem zaproszonym do wygłoszenia wykładu podczas uroczystości był Wojciech Bonowicz - poeta, publicysta, autor książek dla dorosłych i dla dzieci. Napisał m. in.: „Dziennik pocieszenia”, „Kapelusz na wodzie: Gawędy o księdzu Tischnerze”, czy „Dziennik końca świata”. Tematem konferencji była nadzieja. Autor rozważał, czy literatura powinna opisywań świat w jego niewątpliwej brutalności, czy ukazując całą złożoność rzeczywistości wskazywać raczej, że mimo wszystko mamy wpływ na zmiany zachodzące w świecie. Już samo założenie, że świat może się zmieniać daje nadzieję, a ukazywanie tej prawdy jest wielką wartością słowa pisanego. Według Bonowiczaliteratura uczy nie tyle relatywizmu jako takiego, ile relatywizmu poznawczego – by poznawać i przyjmować ludzi takimi, jakimi są, a nie wyobrażenia o nich. Często zapominamy, że każdy jest niepowtarzalny i w tej niepowtarzalności tkwi piękno. Literatura ma o tym przypominać.